CzaryMaryDori: lutego 2013

czwartek, 28 lutego 2013

Rozgwiazda

Taka sobie broszka Rozgwiazda

i inspiracja

fot. z: www.samisarkis.photoshelter.com

Kolorystyka pasuje do wyzwania kolorystycznego KK, więc zgłaszam

środa, 27 lutego 2013

Wiosna

Na wyzwanie KK "Broszka" powstała wiosenna broszka z wełny czesankowej i filcu.

Składa się z 3 kwiatów w kolorze kobaltu, fioletu i amarantu

CANDY

Dziękuję wszystkim za udział w Candy.

Wasze odpowiedzi były bardzo interesujące. Bardzo mnie cieszy, że jak napisała jedna z uczestniczek "udało mi się wyzwolić twórczą naturę blogerek".

Najchętniej obdarowałabym wszystkich, ale zabrakłoby mi biżuterii, więc

po długich obradach Candy wygrała:

Monia Fioletowa

wierszykiem:

Zima

To najgorsza pora roku,
Co zakłóca błogi spokój
I odbiera życia chęci,
Kiedy spada słupek rtęci.

Zima to czas narzekania:
Nienawidzę odśnieżania!
Po odwilży - wszędzie błoto
Tylko straszy swą brzydotą!

Zginął blask na niebie burym,
Marznie każdy skrawek skóry,
Nos na kwintę opuszczony,
Opuchnięty i czerwony.

W pełni sezon chorobowy,
Bóle mięśni, bóle głowy,
Katar, kaszel, osłabienie,
Marazm i ciągłe zmęczenie...

Wszystko białe i nijakie,
Wypełnione sensu brakiem...
Gdzie są kwiaty? Gdzie motyle?
Najsmutniejsze w roku chwile...

Chciałabym odwołać zimę,
Choćby na ziemi rodzimej.
Niech gdzieś w górach się zatrzyma,
Dla narciarzy tworząc klimat...

Jest nadzieja w tej niemocy,
Jak dzień przychodzi po nocy,
Tak wiosna w końcu powróci,
Pozwoli ptakom zanucić.

Uwolni zmrożone pąki,
Umai ogrody, łąki
I ogrzeje moje serce
- o niczym nie marzę więcej!

Monia - mam nadzieję, że nosząc tą zimową broszką choć troszkę polubisz Zimę , a kolorowy naszyjnik i broszka kwiat szybko przywołają dla Ciebie Wiosnę.
Proszę o kontakt i wybór zestawu

wtorek, 26 lutego 2013

My się Zimy nie boimy? A może boimy?

Do Candy zgłosiło się 40 osób - 17 z FB i 23 z bloga

Mam już swoich faworytów - właśnie, faworytów więc bardzo proszę o jeszcze chwilę cierpliwości, bo z pomocą domowej komisji musimy wybrać jednego z nich

piątek, 22 lutego 2013

Jest Was już 100! Dziękuję

Kilka dni mnie nie było, a tu takie miłe zaskoczenie - 100 obserwatorów!

Dziękuję wszystkim którzy obserwują mój blog.

Szczególne podziękowania dla aktywnie korzystających i komentujących moje prace, gdyż dzięki Wam mam większą motywację do dalszego tworzenia.

Zapraszam też nowe osoby.

(Już niedługo pokażę nowe prace)

Przypominam również o kończącym się za kilka dni Candy

poniedziałek, 11 lutego 2013

Moje pierwsze kolczyki sutasz

Spróbowałam - na nierównym kamieniu turkusowego howlitu, nie wprawionymi rękami, zbyt cienką żyłką, polegając tylko na własnej intuicji poskładania wszystkiego w całość; więc wyszło jak wyszło - nierówne, niedopracowane, nieskomplikowane itd. i jeszcze wiele określeń na "nie...."

Sutaszystki takie "dzieło" z pewnością wyrzuciłyby do kosza, ale ja cieszę się jak małe dziecko i ciągle je ogladam, bo są pierwsze i w całości moje, więc szanowne jury proszę o przymknięcie oka na wszystkie niedoskonałości. A ja obiecuję, że wprawiać się będę w tej technice, choc mistrzem raczej nie będę :)

niedziela, 10 lutego 2013

Wisior z zamka z tęczowym howlitem

Tym razem duży wisior z suwaka z kolorowym howlitem na drucie jubilerskim.

Założeniem było powtórzenie kolorystyki i wzoru z kamienia.

Udało się?

sobota, 9 lutego 2013

Nowy nabytek

Otrzymałam moją wymiankową biżuterię

od Lolissy z bloga http://soutache1.blogspot.com/

Jestem bardzo, bardzo zadowolona.
Na foto broszka nie wydawała się taka duża - w realu jej rozmiar i wykonanie powalają! Kolczyki były niespodzianką - są śliczne.
Dziękuję Lolisso!

To moja pierwsza biżuteria wykonana techniką soutache.
Mam nadzieję ze nie ostatnia (chętnie wymienię się na kolorowe kolczyki soutache).

Teraz trzymajcie kciuki, aby moja bransoletka, którą wybrała Lolissa też się jej spodobała.