Pamiętacie opaskę, którą wykonałam na Chrzest dla Małej Nikoli?
Na uroczystość mama musiała założyć jej inną, bo ta tak się jej podobała, że ciągle ją ściągała z głowy:), nie było więc rady i do kościoła druga opaska z solidniejszą gumką musiała być założona...
Ale obiecana sesja zdjęciowa modelki jest, więc prezentuję Nikolkę i jej peoniową opaskę
jaka pięknota!:):)
OdpowiedzUsuńale modeleczka cudna i opaska rewelacyjna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńSłodziutka!
OdpowiedzUsuńcudeńka :))
OdpowiedzUsuńTak, przyznam wam rację, mała jest urocza :)
OdpowiedzUsuńale urocza modelka
OdpowiedzUsuńSłodkości:-)))
OdpowiedzUsuń