Za oknem szaro, buro i wietrznie, a u mnie powstał następny wianek na bazie z brzozy.
Tym razem z anemonem i irysami w roli głównej, w fioletowo-różowej tonacji.
Nie zabrakło oczywiście kwiatów wiśni w dwóch kolorach oraz małego akcentu w żółci.
Nowością zaś jest świeżutki mech.
Cudowny! w pięknej tonacji!
OdpowiedzUsuń