Mój brat to zapalony "koniarz", występuje na
zawodach jeździeckich, więc taką oto niespodziankę jemu przygotowałam
Bolo tie - krawatka kowbojska lub inaczej kowbojski
naszyjnik, oczywiście z suwaka i wełny czesankowej.
Dodatkowo: kamień - sardonyks, skórzany rzemień,sznurek
sutasz, skóra naturalna do podklejenia i zacisków od spodu.
Zaciski musiałam wykonać wg własnego pomysłu, bo nigdzie nie znalazłam tego typu do kupienia, ale te sprawdzają się świetnie.
Zaciski musiałam wykonać wg własnego pomysłu, bo nigdzie nie znalazłam tego typu do kupienia, ale te sprawdzają się świetnie.
Myślę, że taka krawatka pasowałaby również do kobiecej
kreacji
Odzyskane z wersji zapasowej google:
Stara wersja
Pierwotnie opublikowane: środa, 16 stycznia 2013,
CzaryMaryDori Odzyskane komentarze:
- Marta i Alicja16 stycznia 2013 16:15świetnie wygląda do białej koszuli :)
- aganazielono16 stycznia 2013 17:50Bardzo efektownie wygląda :)
- dlubaninki16 stycznia 2013 19:59na jeździectwie się nie znam, dla mnie idealne do kobiecej białej koszuli!
- bluefairy16 stycznia 2013 21:03Ale cudo, wśród kowbojów modne są takie z turkusem:) ale Twoja podbiłaby ich serca!Odpowiedzi
- CzaryMaryDori16 stycznia 2013 22:27Dziękuję Brat nosi najczęściej białe lub czarne koszule
- Gosia19 stycznia 2013 08:49Niesamowite prace wykonujesz, bardzo pomysłowe i niespotykane. Broszki są zabójcze, krawatka przepiękna i jak najbardziej pasuje do kobiecego stroju. A Bratu na pewno się spodoba :)
- Szkatułka Ami22 stycznia 2013 15:12fajny krawat :D